Dlaczego nasze niemowlę nie przestanie płakać w foteliku samochodowym?
Mamy 2-miesięczne dziecko, które zacznie płakać, gdy tylko umieścimy je w foteliku samochodowym i absolutnie nie przestanie płakać, dopóki nie wyjdzie z niego. Może być karmione i spać z nową pieluchą przed jazdą samochodem, a to nie ma znaczenia. Prawie natychmiast, ona będzie płakać. Ssanie przez nią smoczka pomaga, ale częściej po kilku minutach smoczek wypada.
I tak naprawdę nasza najstarsza córka zachowywała się podobnie i nie zatrzymała się, dopóki nie mieliśmy jej na czole. Myśleliśmy, że to może być fotelik samochodowy, ale nasz pediatra mówi, że byłoby to bardzo niezwykłe. Moja żona i ja rozmawialiśmy o wypróbowaniu nowego fotelika samochodowego, ale to sporo pieniędzy, aby wypróbować coś niesprawdzonego. Doszliśmy do tego, że nie chcemy jej już nigdzie zabierać. Pomocy!