2011-06-14 14:23:54 +0000 2011-06-14 14:23:54 +0000
2
2

Jak duży powinien być pokarm stały dla niemowlęcia podczas odstawiania od piersi?

Nasz syn już od kilku miesięcy uzupełnia swoją formułę o pokarm stały. Zaczęliśmy go od prostych płatków zbożowych (płatki ryżowe, owsiane, itp.), a następnie dodawaliśmy podstawowy pokarm dla niemowląt w słoikach. Teraz spożywa mieszane słoikowe jedzenie dla niemowląt, a my od czasu do czasu podajemy mu wybrane “dorosłe” jedzenie z naszych talerzy.

Tosty i frytki/kliny ziemniaczane wydają się być jego ulubionymi potrawami, głównie dlatego, że może je z łatwością chwytać i cieszyć się nimi przez 5-10 minut (zanim staną się zbyt puszyste i rozpadną się lub upuści je). Nie ma problemu ze zdzieraniem małych kawałków do żucia (cóż, głównie gumy; ma swoje 2 przednie dolne zęby, z 2 górnymi przednimi właśnie wchodzącymi), ale czasami kawałki, które dostaje, są znacznie większe.

Moja żona ciągle martwi się o to, że się udławi, i zaczyna walić w plecy, gdy tylko pojawi się jakiś problem. Jakie informacje mogłem znaleźć na ten temat na przykład ) wydają się wskazywać na “łatwość chwytania” jest dobrym kryterium przy odstawianiu dziecka od piersi, i że kneblowanie jest “ich sposobem na przesuwanie jedzenia w ustach i nie panikuj”. Ta strona w szczególności podkreśla różne zdjęcia bardzo małych dzieci jeść dorosłych porcje wszystkiego, począwszy od brokułów do kotletów wieprzowych.

Widziałem inne strony, które stwierdzają, że dzieci powinny być karmione stałym jedzeniem tylko jeśli jest w małych kawałkach, aby uniknąć udławienia.

Jak duże powinny być stałe jedzenie? Czy tosty stanowią zagrożenie udławieniem?

Odpowiedzi (6)

3
3
3
2011-06-15 00:21:43 +0000

Przełyk dziecka jest około średnicy hot doga lub winogrona. Więc, jako przewodnik, zrób te kawałki mniejsze niż to. Poćwiartowaliśmy nasze hot dogi.

Udławienie się jest problemem, jeśli dzieci wypychają usta jedzeniem i jeśli poruszają się z jedzeniem w ustach.

Spóźniliśmy się z wprowadzeniem zasady, aby nie opuszczać stołu, dopóki usta nie będą puste, dowiedziawszy się tego od opiekunki do dziecka.

3
3
3
2011-06-14 15:29:07 +0000

Nie jestem pewna co do tostów - dajemy naszemu 10-miesięcznemu lekko tostowemu chlebowi z dużą ilością masła, aby zachować jego miękkość. Jest na tyle miękki, że może rozerwać go na strzępy swoimi małymi palcami. Zwykle zdejmujemy skórkę, ponieważ wymaga to od niej dużo więcej wysiłku, aby ją przeżuć.

Podobnie jak w przypadku innych produktów, wszystkie warzywa i owoce, które jej dajemy, są gotowane na parze na tyle miękkiej, aby były dość miękkie. Zazwyczaj tniemy rzeczy na kawałki, które są na tyle małe, że można je przeżuć, ale na tyle duże, że można je podnieść i włożyć do ust. Kiedy nie tniemy rzeczy na małe kawałki (próbowaliśmy tego z arbuzem), ona próbuje wepchnąć całość do ust (które w końcu wypluwa).

Zdarza się, że nie jest w stanie przeżuć czegoś łatwego, nawet jeśli jest wystarczająco małe. Na przykład raz daliśmy jej kawałek mandarynki - ale nawet zbyt cienka skórka na kawałku mandarynki utrudnia jej jej przeżuwanie. Miała z tym problem i była naszym jedynym “prawie udławionym” przypadkiem. Od tej pory obieramy ją. Z drugiej strony, dajemy jej o wiele większe, pełnowymiarowe ciasteczko do gryzienia przez cały czas i nigdy się nim nie udławiła, ani nawet nie zbliżyła. Rozsądek polega na tym, że rozpuszcza się ono i niemal natychmiast staje się papką w ustach.

Tak więc, w sumie, myślę, że rozmiar pokarmu, który dajesz swojemu maluchowi zależy od tego, jak łatwo i szybko może on stać się papką w ustach. Jeśli wymaga ono dużo żucia (warzywa potrzebują trochę czasu), podawaj je w małych kawałkach. Jeśli łatwo stanie się papką (banany, awokado, itp.), możesz uciec z większym kawałkiem.

2
2
2
2011-06-15 12:35:23 +0000

Jedzenie zawsze było małe, w zależności od wieku i wielkości rozszerzaliśmy je od wielkości paznokcia (małego palca) do “dzieciaka”. Zależy to również od tego, czy dziecko umie przeżuwać, czy też potrafi rozbić jedzenie w ustach. Tosty były dla nas dobre, ponieważ były chwytliwe, a tosty zaczęły się rozpadać w ustach, frytki i tym podobne rzeczy były takie same. Daliśmy gotowany na parze ryż, moja żona jest Chinką, więc jest to z większością każdego posiłku, jak również małe kawałki kurczaka, nawet grill, ponieważ mięso ma tendencję do bycia bardzo delikatnym i rozbija się ładnie; dziwnie mój syn uwielbiał grill od kiedy mógł jeść przy stole.

Zgadzam się z komentarzami “udławienie”, mój syn zrobił to samo, ale tak długo, jak oddycha zostawiliśmy go w spokoju i mają tendencję do dawania mu trochę wody zaraz po, że ma tendencję do pomocy w połykaniu.

1
1
1
2011-08-03 02:07:41 +0000

Strona ta była dla mnie bardzo pomocna w dopasowaniu umiejętności motorycznych dziecka do jego gotowości do różnych konsystencji jedzenia. [ http://www.babycenter.com/0_age-by-age-guide-to-feeding-your-baby-your-baby ]&00680.bc ](http://www.babycenter.com/0_age-by-age-guide-to-feeding-your-baby_1400680.bc)

0
0
0
2011-06-14 18:54:25 +0000

Największym zmartwieniem są pokarmy, które mogą “uciskać” szczęką, ale podczas połykania rozszerzają się w gardle. Hot dogi są jednym z przykładów.

Poza tym, tak długo, jak długo ma koncepcję “żucia”, nawet jeśli brakuje mu do tego zębów, a jedzenie może się w ten sposób ugnieść, powinien być w porządku z większością pokarmów.

0
0
0
2011-06-18 03:23:00 +0000

Dość wcześnie przeszliśmy od mleka matki do owsianki i małych kawałków jedzenia - odradzano nam mieszane lub butelkowane jedzenie dla niemowląt, ponieważ w rzeczywistości nauka prawidłowego żucia i połykania bez udławienia zajęłaby dziecku więcej czasu. Doradzono nam, aby włączyć jak najwięcej tekstury, jak to możliwe, więc poszliśmy prosto z mleka matki do mleka matki suplementowane wszystko od kawałków awokado do jagód, parzonych szparagów, kurczaka itp. Nasza córka uwielbiała poznawać nowe smaki i tekstury, dzięki czemu stała się chętnym i chętnym do współpracy zjadaczem.

Wszystko, czym ją karmiłyśmy po około 4-5 miesiącach, z reguły było krojone na kawałki, które nie mogły jej zablokować, nawet jeśli zapomniała przeżuć - około ¼ winogron bez pestek (kolejne, które lubiła). Robiliśmy to aż do ukończenia przez nią 12 miesięcy i stopniowo zwiększaliśmy rozmiar kęsa, ale nadal nie otrzymaliśmy żadnego większego kęsa niż sądzimy, że sobie poradzi.

Powiedziano nam również, że reakcja udławienia była całkowicie naturalna i bardzo ważna dla dziecka, aby mogło się ono nauczyć dla własnego bezpieczeństwa. Nie przejmuj się więc, jeśli po drodze kilka razy się zakrztusi lub wykaszleje. To część uczenia się jak jeść.