2011-07-03 08:10:33 +0000 2011-07-03 08:10:33 +0000
5
5

Czy powinienem powstrzymać mojego dwumiesięcznego chłopca przed ssaniem kciuka?

Mój dwumiesięczny chłopiec niedawno odkrył swój kciuk. Kiedyś często ssał ręce, zachowywał się normalnie i od czasu do czasu “znajdował” kciuk i szczęśliwie ssał przez jakiś czas - zazwyczaj, gdy zaczynał głodować. Jednak w ciągu ostatnich kilku dni zaczął ssać kciuk znacznie częściej, prawie bez przerwy.

Początkowo pozwalałam mu na to, ponieważ było to sporadyczne, wydawało się, że lubi to robić - a ponieważ dwumiesięczny chłopiec ssący kciuk jest po prostu uroczy :) Ale teraz zaczynam się martwić. Czy powinnam go zostawić i założyć, że z tego wyrośnie, czy też pozwoli mu to tylko utrwalić nawyk i ssać kciuk przez lata? (Naprawdę nie lubię oglądać 3+-latków wciąż ssących…)

Jeśli mam spróbować go zniechęcić, co mogę zrobić? Czy powinnam po prostu zostawić go samego? A jeśli nie, to jakie są pomysły, żeby zerwać z tym nawykiem?

Próbowałam wyciągnąć jego kciuk i zamiast tego trzymać go w smoczku (który wydaje się nie brać zbyt często)… ale minutę później przechodzę obok i smoczek się wydostaje, a minutę później kciuk wraca. (Wolałbym uzależnić się od smoczka niż od kciuka, biorąc pod uwagę, że smoczki można zabrać… )

Przyjrzałam się 2 kolejnym postom, ale stwierdziłam, że moja sytuacja jest inna, stąd moje pytanie:

Odpowiedzi (7)

8
8
8
2011-07-19 01:59:36 +0000

Ssanie jego kciuka w tym wieku jest odpowiednie. Następnym etapem będzie wkładanie mu większości rzeczy do ust. Zachęcaj swojego malucha, by eksplorował swój świat przez usta. Jest tam więcej receptorów i rozwoju niż w reszcie jego ciała w tym wieku. Daj mu też wiele odpowiednich zabawek i gryzaków do gryzienia, zwłaszcza gdy potrafi je trzymać. Wygląda na to, że masz normalne, zdrowe dziecko!

5
5
5
2011-07-05 09:56:44 +0000

Ponieważ ma tylko 2 miesiące, nie ma nic złego w ssaniu kciuka, to jedyne naturalne. W miarę jak będzie się starzeć, będzie stopniowo rezygnował z tego nawyku. Ale w tej chwili, jest dzieckiem!

5
5
5
2011-07-04 12:22:50 +0000

Daleko mu do przeszkadzania, powinieneś go infrastrukturalnie zachęcać, jeśli to możliwe. To świetny sposób na pocieszenie się dzieci - teraz, gdy twój syn znalazł kciuk, nie powinien już potrzebować smoczków. On staje się samowystarczalny :-)

4
4
4
2011-07-03 10:32:25 +0000

Czy on może być ząbkowany? W takim razie może uznać, że smoczek jest zbyt miękki, a on szuka czegoś o większej odporności na żucie. Spróbujcie zaproponować mu zabawki do ząbkowania (najpierw włóżcie je do lodówki, aby uzyskać dodatkowy efekt) i zobaczcie, czy podobają mu się bardziej niż smoczek.

Jeśli nie ząbkował, być może odkrył/zdecydował, że nie lubi tej konkretnej marki/modelu smoczka. Spróbuj kilku różnych i sprawdź, czy ich względna jędrność/ miękkość lub kształt robi jakąś różnicę.

1
1
1
2011-07-25 17:29:31 +0000

Niektóre dzieci odmawiają stosowania środków uspokajających, a jednocześnie chcą pocieszenia od ssania. W takich przypadkach prawdopodobnie nie można wiele zrobić i trzeba sobie z tym poradzić, gdy dziecko jest starsze. Ssanie kciuka jest problemem, który trzeba rzucić, bo nie można ukryć kciuka. Ale jest to możliwe, i myślę, że na tym też jest wątek.

0
0
0
2014-11-24 15:28:27 +0000

Moją pierwszą myślą było ząbkowanie.

Ponadto, jest to sposób na “uspokojenie się” dziecka, który jest początkiem ważnej umiejętności, której będzie musiało się nauczyć na później w życiu. Nadzieja, która ma sens. Kiedy mój maluch miał kilka miesięcy czytałam, że jeśli nie zaproponujesz mu smoczka (manekina) lub nie pozwolisz mu ssać kciuka/palca, będzie to “okrutne” (to nie są moje bezpośrednie słowa, tylko coś, co utkwiło mi w głowie).

Moja LO nie wzięła od razu do manekina, ale ja się uparłam i kiedy się przyzwyczaiła, było jej z tym dobrze. Mój lekarz powiedział mi też, że ślina produkowana podczas ssania wspomaga trawienie. x

-1
-1
-1
2015-06-07 13:33:52 +0000

Nie zgadzam się w ssaniu kciuka. Ssam palec aż do 12 roku życia i uwierz mi, to było bardzo trudne i trudne do zatrzymania. Po tym jak moi kuzyni przestali, zachęciło mnie to do przestania. Mam też dwóch innych kuzynów Obecnie ssący kciuk, jeden ma 14 lat, a drugi 19. Tam ustawienie zębów jest bardzo złe. Więc nie będę zachęcał do ssania kciuka z powodu trudności i wydatków, które może przynieść.