Właściwie chodzenie przez sześć miesięcy jest bardzo nietypowe, ale “pływanie”, czyli trzymanie się mebli, jest rzadsze. The Denver II wskazuje, że 25% siedmiomiesięczników może chodzić trzymając się mebli (i chociaż ten test jest kontrowersyjny do wykorzystania w celach diagnostycznych, może być przydatne, aby uzyskać szerokie pojęcie o tym, kiedy mogą wystąpić etapy). Mój najstarszy brzmi bardzo podobnie do twojego dziecka; jego żłobek miał półki na kółkach dookoła i przez pokój, w którym był, i przez sześć miesięcy mógł podciągać się i płynąć wzdłuż nich z łatwością.
Co sprawia, że jestem trochę zmieszany tutaj jest to, że ty mówisz, że on nie może siedzieć up. Siadanie jest czymś, co powinno pojawić się przed spacerem, w szczególności dlatego, że jest to podobny zestaw mięśni: mięśnie brzucha, które pomagają ci usiąść, również utrzymują twoją równowagę. To właśnie w tym przypadku chodziki, bramki, a nawet urządzenia do siedzenia wspomaganego (tj. krzesła, bumby, itp.) mogą być złym rozwiązaniem; pozwalają dziecku siedzieć/stawać bez użycia tych mięśni równowagi.
Tak więc proponuję, aby zwolnić spacerowiczów (lub bramki, lub urządzenia do siedzenia wspomaganego) i zamiast tego ustawić jego pokój (lub miejsce, w którym spędza większość czasu) z meblami odpowiedniej wysokości, na których może się podciągnąć. Byłoby to coś, co ma około 18-24" wysokości; stolik kawowy może być dobrym początkiem, albo niska kanapa. Coś na tyle ciężkiego, że nie przeniesie go przypadkiem (a nie półki z książkami czy inne wysokie rzeczy, które mogą spaść, na pewno!). Dajcie mu kilka opcji dookoła pokoju, a potem zachęcajcie go do pracy nad podciąganiem się. To powinno pozwolić mu na wypracowanie jego potrzeb “wstania”, a jednocześnie pomóc w rozwoju jego abs. Jeśli czasem chce chodzić z Tobą, pomagając mu w tym - to jest w porządku, ale upewnij się, że ma dużo pracy w miejscu, w którym balansuje.
W tym samym czasie masz wiele rzeczy, które możesz zrobić, aby pomóc mu w rozwoju jego abs (i innych mięśni), gdy jest na podłodze. Daj mu zabawki, którymi może się bawić w pozycji siedzącej: małe pianina, rzeczy, które robią hałas, gdy uderzasz w nie z góry, itp. Następnie, czasami usiądź go przy tych zabawkach (aby mógł pracować na siedząco), a czasami połóż go blisko zabawki, ale nie na siedząco (aby mógł pracować na siedząco od pozycji leżącej). Danie mu wielu rzeczy do zrobienia, przy jednoczesnym umożliwieniu mu rozwinięcia mięśni i umiejętności motorycznych, nad którymi musi pracować, powinno pomóc mu dotrzeć tam, gdzie chce być.
I, w powiązaniu, tego typu rzeczy będą wspólne przez całe dzieciństwo. Będzie chciał robić rzeczy, których nie może jeszcze robić, a kiedy nie będzie mógł, będzie sfrustrowany i zdenerwowany. Pomaganie mu w robieniu rzeczy jest całkowicie w porządku, pod warunkiem, że robisz to w sposób, który sam nie hamuje jego rozwoju tych umiejętności. Ale nawet w przeszłości będzie czasem po prostu sfrustrowany, a jedną z umiejętności, w której możesz mu pomóc, jest umiejętność radzenia sobie z tą frustracją. Kiedy ma około 2 lata, osiągnie punkt, w którym będzie mógł całkiem dobrze rozmawiać, ale nie będziesz w stanie zrozumieć niektórych rzeczy, które mówi, a to będzie dla niego niezwykle frustrujące. Kiedy zacznie jeździć na wózkach, na początku nie będzie w stanie pedałować, a to będzie dla niego niezwykle frustrujące. Każdy z tych momentów jest dający się nauczyć, gdzie łączy się uczenie go, jak radzić sobie z frustracją emocjonalnie i przetworzyć tę emocję z pomocą w opracowaniu planu pokonania przeszkody.