Dlaczego moje dziecko je tak wolno?
Kiedy mamy rodzinny posiłek, środkowa córka zawsze będzie miała czas. Mam na myśli do 2 godzin, aby dokończyć posiłek, zwłaszcza jeśli nie jest to jej rodzaj jedzenia. Bardzo łatwo będzie ją rozpraszać, śpiewać sobie, czasem nawet zasypiać. Nawet jeśli jest to posiłek, który lubi, poświęca na niego swój własny, słodki czas. Trochę się tym stresuję, ale oczywiście nie chcę robić z tego problemu zbyt wiele. Żona sugeruje, że poradzi sobie z tym etapem, to znaczy, że jest mądra, starając się nakłonić nas, abyśmy albo pomogli jej to zjeść, co lubi, albo pozwolili jej to zjeść, co ja zrobiłem. Ale jestem zbyt pewna.
Jakaś rada dotycząca dziecka, które je tak wolno?
Ona ma 4 lata, przychodzi 5, i zje wszystko, w końcu, ale obiad stał się drag siedzi z nią czekając na nią do końca…