Z ciekawości googlowałem “są chodzikami złymi dla twojego dziecka” i skończyłem tutaj. Jest wiele badań, które mówią, że są one złe dla dzieci. To jest moja historia oparta na moich osobistych doświadczeniach.
Mam teraz 3 córki w wieku 26 i 22 lat (bliźniaki). Wszystkie korzystały z walkerów. Myślę, że mój dom był bezpieczny dla nich, aby używać spacerowiczów. - Nie ma schodów. Nie ma miejsca na upadek. Duża przestrzeń, brak przewodów i małych przedmiotów na podłodze, które mogłyby się potknąć. -Nie weszli do kuchni, gdzie mogliby zostać spaleni, zatruti lub coś zepsuć.
- Nie mogli wejść do łazienki. Nie mamy rury ani basenu. -Nie można było uwięzić palca. Podczas gdy oni mogli przypadkowo wbiec na stół z jedzeniem lub kanapą, ich ręce/palce nie sięgały dalej niż wewnętrzna krawędź tacy na spacerniaku. Jak samochód zderzakowy.
Mogli podążać za mną w innych pokojach, ale zazwyczaj tego nie robili i jeśli to robili pokoje były bezpieczne. Nie pozostawiono ich bez opieki. Były bardziej ze mną niż nie.
Według babycenter.com dzieci zaczynają chodzić w wieku 9-16 miesięcy. Moje najstarsze zaczęły chodzić, gdy miała około 14 miesięcy. Bliźniaczka A zaczęła chodzić, gdy miała 10 miesięcy, a Bliźniaczka B zaczęła chodzić w wieku 11 miesięcy. Żadne z nich nie miało żadnych problemów z biodrami, plecami, stopami, itp. Żaden z nich nie miał żadnych problemów z ich ciałem. Kiedy skończyłam z moimi chórami i/lub poczułam, że potrzebują przerwy, wyciągnęłam moją najstarszą z nich, aby mogła usiąść na podłodze lub przeczołgać się dookoła. Wyjąłem bliźniaki i umieściłem je w kojcu do zabawy, a potem pozwoliłem im czołgać się dookoła. Z trzema maluchami stwierdziłem, że są pomocne. Właściwie, to wszyscy dobrze się bawili.