2011-09-25 06:56:13 +0000 2011-09-25 06:56:13 +0000
24
24

Jak przekonać swojego syna do robienia kupy w toalecie?

Mój czterolatek jest całkowicie przeszkolony w robieniu siusiu, nie ma problemów z radzeniem sobie z tym. Ale jeśli chodzi o używanie toalety do robienia kupy, odmawia. Ciągle łapię go za to, że idzie w gacie, zostawiając smugi w bieliźnie trzy lub cztery razy dziennie, aż w końcu wszystko wyciąga.

Doprowadza mnie to do szaleństwa. Próbowałam nagrodzić go cukierkami, ale to nie pomogło. Próbowałam zjeść jego cukierki, kiedy wszedł w spodnie, ale to nie pomogło. Zawsze chwaliłam go, gdy wchodził do toalety.

Uciekłam się do tego, by włożyć go z powrotem do podciągania i zapomnieć o tym na miesiąc lub dwa. Co dla ciebie zadziałało i co sugerujesz, żebym spróbowała?

Odpowiedzi (10)

18
18
18
2011-09-26 17:52:37 +0000

Możliwa mniej niżortodoksyjna odpowiedź, pod warunkiem, że wykonałeś już wszystkie standardowe porady (np. zwykłe sztuczki modyfikujące zachowanie i unikaj twardych/zakłóconych taboretów, jako inna wspomniana odpowiedź).

*Może mieć problem z rozpryskiwaniem się na niego wody, gdy kupa uderzy w wodę. *

Miał problemy z odchodami na toalecie, ale kiedy je rozwiązano, zaczął to robić… a potem przestał i nienawidził tego.

Po miesiącu próbowania innych rzeczy, zapytałam go czy to był problem. Powiedział “tak”.

Powiedziałem mu, że mogę mu pokazać, jak to naprawić, położyć kawałek papieru toaletowego na wodzie, pokazać, że kawałek chleba rozpryskuje się, gdy spadnie na wodę, ale nie rozpryskuje się, gdy spadnie na papier.

BINGO. Od tego dnia nie miał żadnych problemów. Jako dodatkowa gratka, kiedy był dobry, mógł sam oderwać się i włożyć do papieru.

11
11
11
2011-09-27 17:13:31 +0000

Trening w doniczkach jest jednym z najtrudniejszych kamieni milowych zarówno dla dzieci jak i dla dorosłych. Trening z nocnika był dla nas jak wyrok więzienia; gdy tylko zdaliśmy sobie sprawę, że nasze dziecko musi jechać, czuliśmy się uwięzieni, jakbyśmy nie mogli wyjść, żeby nie ryzykować wypadku w foteliku samochodowym podczas jazdy. Dla dziecka (a nie jestem psychologiem), mogę sobie wyobrazić, że może to być równie trudne i frustrujące. Na początek, to jest dla nich nowe uczucie i proces. Mają do czynienia z impulsami, które są poza ich fizyczną kontrolą. Mogą klinczeć, mieć zaparcia, a potem iść do łazienki będzie bolało. Dodaj do tego ich pragnienie zadowolenia rodziców na jakimś poziomie, a otrzymasz przepis na wszelkiego rodzaju lęki.

Dla nas to, co zrobiło największą różnicę, to:

  1. Jak mówi Samuel L Jackson, “bądź cool, człowieku. ” Nieważne co się stanie, nieważne jaki jest wypadek, nieważne jak duży czy mały, nieważne ile razy to się stanie, pochwal dziecko za próbę. Powiedz im, że jesteś z nich dumny.

  2. Prywalność Moja najmłodsza córka uczy się teraz trenować, a jedną rzeczą, której nauczyła się moja żona i ja, jest to, że prywatność robi całą różnicę. Pytam ją, “czy chciałbyś trochę prywatności”. Potem wychodzę z pokoju i okresowo się melduję, żeby się upewnić, że nie wpadła :). Robię to dlatego, że ostatnią rzeczą, jakiej ktoś chce, gdy idzie do nocnika, jest to, żeby ktoś inny się unosił. Ug.

  3. Pozwólcie im zabrać swój czas Inny respondent zasugerował książki lub jakąś inną formę rozpraszania uwagi. Byłem znany z tego, że pozwalałem mojemu synowi bawić się moim iPhone'em tylko po to, by miał czas na odpoczynek i aby proces się rozwinął. Książki również działają, naturalnie.

  4. Uważając za nagrodę.Jedną sztuczką, o której kilku naszych przyjaciół mówiło bardzo wysoko było posiadanie słoika z przysmakami w łazience. Dostaliby małe wiaderko, a potem poszliby do koszyka Targeta za 1$ i napełnili go paczką prostych rzeczy rozpraszających uwagę. Następnie, gdy ich dziecko miało udaną wycieczkę do nocnika, mogło odebrać coś ze słoika. Możesz sobie wyobrazić różne formy tego, od kopert ze specjalnymi zajęciami napisanymi w ich wnętrzu, jak pójście do ZOO, albo zagranie w grę z Mamą, albo malowanie ciała, albo coś specjalnego i zabawnego.

  5. Cierpliwości. Przede wszystkim, po prostu bądź cierpliwy.** To się stanie, ale może się zdarzyć tylko we własnym tempie dziecka.

Ostatnia rada - kiedy mój syn uczył się trenować na nocniku, było wiele wypadków. Aby ułatwić nam ten proces, właśnie kupiliśmy dużo dodatkowej bielizny. Zamiast próbować ratować super brudne spódniczki, po prostu je podrzuciliśmy. Tak, to było trochę marnotrawne, ale dobry Bóg to zrobił, że proces był łatwiejszy!

11
11
11
2011-09-27 04:58:36 +0000

Некоторые дети не хотят прекращать играть и сидеть в туалете достаточно долго, чтобы вытащить все какашки. Кроме того, будучи новым опытом для них, они могут не распознать ощущение, что кто-то остался внутри.

Имея некоторые развлечения могли бы сделать трюк. Некоторые книги, игрушки или музыка (портативный проигрыватель кассет) могут удерживать сына в туалете достаточно долго, чтобы выполнить работу.

3
3
3
2011-09-26 15:38:45 +0000

Moja córka na początku bała się wypróżnień. To dziwne, że zauważają różnicę między wejściem do pieluchy a wyjściem do toalety!

Przede wszystkim upewnij się, że jest mu wygodnie. Czy ma specjalne siedzisko, które wkładasz do toalety i które pasuje do jego malutkiego tyłeczka? Czy idzie w innej doniczce, czy korzysta z dużej?

Jeśli jest w ładnej, wygodnej sedesie, powiedz mu tylko, że może iść do toalety. Czy zauważyłaś/eś, że w pewnych porach dnia ma wypróżnienia lub nawet pewne gesty, które sugerują, że ma zamiar iść do toalety?

Jeśli uważnie obserwujesz, możesz dokładnie określić, co się z nim dzieje, zanim zdecyduje się iść i ubić go do toalety, zanim będzie za późno.

Z moją córką, zacznie płakać i będzie potrzebowała tylko pocieszenia. Pocierałbym ją o plecy, aby pomóc jej się zrelaksować i powiedzieć jej, że będzie dobrze. Żeby było zabawnie, i zabawnie, powiedziałabym jej, żeby porozmawiała ze sobą. Ona powiedzieć jej kupę, aby wyjść z tam i poszła od płaczu o tym, do śmiechu i zabawy z nim.

Zmiękczacze Stool może pomóc zbyt. Niektóre dzieciaki po prostu się boją, bo jest im za ciężko się stąd wydostać. Mój siostrzeniec trzymał je tak mocno, że dostał zaparcia… a wszystko dlatego, że nie chciał siedzieć w toalecie i iść!

Mam nadzieję, że twoja sytuacja nie dojdzie do tego punktu i że coś, co powiedziałem, może ci pomóc. Powodzenia!

3
3
3
2011-11-15 15:38:08 +0000

Moja przyjaciółka poszła z synem na zakupy i pozwoliła mu wybrać 10 samochodów z pudełkiem na zapałki. Następnie przyklejono je do ściany i za każdym razem, gdy robił kupę w nocniku, musiał wybrać jeden z nich. Zanim dostał ostatni, nie mieli już żadnych problemów.

Możesz użyć tej samej teorii z tym, co interesuje twojego syna.

2
2
2
2011-11-09 09:41:11 +0000

Niedawno mieliśmy dokładnie ten sam problem: zmuszenie naszej 2-letniej córki do przejścia z nocnika do toalety, zwłaszcza w przypadku poosów. To, co dla nas działało, to wyjeżdżanie na wakacje bez nocnika (celowo, spieszę się dodać :-) ), więc musiała korzystać z toalety. Ukryłam nocnik w domu i kiedy poprosiła o niego, powiedziałam po prostu “nocnik jest tylko na noc, proszę, skorzystaj z toalety, a potem możesz mieć słodycze!”.

Wiem, że nie każde dziecko jest takie samo, ale pomyślałam, że to może być pomocne. Powodzenia!

2
2
2
2011-11-11 17:52:14 +0000

Sugerowałbym Program Potty Baby Signs . Słyszałem od wielu rodzin, że to działa. Nawet jeśli mówi się o dziecku w imię, że działa dla starszych dzieci. Zawiera on gwizdek pociągu i jest oparty na motywie pociągu, więc jest to zabawny sposób na podniecenie dzieci. Używam go z moją małą dziewczynką, a ona świetnie radzi sobie z programem. Powodzenia!

2
2
2
2011-09-29 18:15:09 +0000

Byrne Reese ma świetną odpowiedź, chcę tylko dodać do niej kilka punktów:

Na punkcie “prywatność a bezpieczeństwo”: zamiast wychodzić z pokoju, po prostu siedzimy na brzegu wanny około 4 lub 5 stóp dalej i czytamy, robimy e-maile przez telefon, pracujemy nad krzyżówką… cokolwiek tylko nad nimi zawiśniemy, będziemy ich pilnować itd. Kilka razy, gdy odmówił założenia adaptera siedziska, a następnie wpadł, gdy puścił siedzisko, oznaczało to, że ułamek sekundy utknął w desce klozetowej zamiast tego, jak długo trwała jest realizacja i ratowanie z zewnątrz.

Na temat nagrody/funu z kilku innych odpowiedzi: Mój syn zauważył zgrabny dźwięk “plop”, który wydaje, gdy idzie na kupę w dużym naczyniu (zamiast na swoje małe dzieci naczyniu/komorowym naczyniu). To samo w sobie stało się wielkim motywatorem, kiedy mówi, że wszystko zrobił (i nic nie zrobił), po prostu pytam “ile plopów zrobiłeś?”, a on wskakuje z powrotem i kończy pracę. Liczymy też na to, że dwa razy w tygodniu, bez żadnych wypadków, dostanie dużą nagrodę… a on pójdzie do chucky-cheese. (Dziecięca pizzeria tematyczna z mnóstwem gier.)

2
2
2
2014-01-09 12:32:47 +0000

Mój chłopak był taki. Ale NIGDY nie cofaj się, bo to mu w zasadzie mówi, że można się poddać. Ponieważ “czekanie” może być trochę nudne, daj mu książkę lub miej plakat w toalecie, aby mógł się na niego gapić, gdy będzie robił swój biz. Nawet naprawdę fajny drukowany papier toaletowy. Dajcie nagrodę. Nie wiem, czy akceptujesz czekoladę, ale jeśli nie używasz samochodów, samolotów itp. Małe rzeczy, które go interesują. I umieść na ścianie wykres jego postępów. Kiedy zrobi swoją pierwszą kupę i dostanie smakołyk, będzie myślał “kupa = nagroda, Imma doleje to za to, co jest warte”. Miejmy nadzieję, że to ci pomoże.

1
1
1
2014-01-22 21:53:02 +0000

Dla niektórych chodzi o motywację. Daj mu powód, aby chciał zrobić kupę w nocniku.

My nocnik wyszkoliliśmy naszego syna, a on wiedział, kiedy musi iść, ale może mu mniej zależeć. Próbowaliśmy wszystkiego! Próbowaliśmy go wynagrodzić, przekupić, włożyć do bielizny dużego chłopca, pozwolić mu siedzieć w jego bałaganie, ale mimo wszelkich wysiłków, nic nie działało. Po prostu nie chciał się tym przejmować.

W kościele mniej więcej w jego wieku była mała dziewczynka, w której był “zakochany”. Kiedy powiedziała mu, że nie może być jej chłopakiem tak długo, jak nosi swetry, wrócił do domu i ogłosił, że chce mieć bieliznę. W niecały tydzień był trenowany w nocniku.