Czy są jakieś niebezpieczeństwa lub minusy białego szumu jako narzędzia uspokajającego
Uważamy, że biały nos jest niezwykle skuteczny w uspokajaniu naszego 5-tygodniowego syna. Głośny biały szum (około 60 decybeli) pomoże ukoić go, gdy jest przemęczony i płacze, a jeśli będziemy grać w cichy biały szum (40-50 db) w pobliżu niego, gdy śpi, jest o wiele mniej prawdopodobne, że obudzi się w pełni, gdy się obudzi.
Ale mam kilka obaw:
Czy godziny białego szumu dziennie spowodują uszkodzenie słuchu? Upewniamy się, że utrzymujące się natężenie dźwięku jest zawsze mniejsze niż 60db, co jest poniżej jakiegokolwiek poziomu uszkodzenia słuchu, ale pokusa jest, aby je mieć zawsze, gdy dziecko śpi, a ja nie mogę znaleźć żadnych danych, jeśli długoterminowo, niski poziom stałego dźwięku może być szkodliwy dla słuchu dziecka.
Czy stanie się to kulą, której będzie potrzebował, aby zasnąć, nawet gdy jest dużo starszy? Na jednym poziomie, który nie byłby taki zły, ponieważ jest niezwykle łatwy do zapewnienia (wystarczy rzucić okiem na aplikację na iPhone'a). Ale nie chciałbym utrudniać nam tego na samym końcu.
Ktoś z doświadczeniem lub wiedzą na ten temat? Jedyne badanie, jakie mogłem znaleźć narażone szczury na hałas 24/7 i przewidywalnie opóźnia ich zdolność do rozpoznawania innych dźwięków. Ale oczywiście nie używamy go nawet blisko stale.