2012-09-10 22:20:54 +0000 2012-09-10 22:20:54 +0000
15
15

2-latek nadal nie spał (i nigdy nie spał) w nocy

W swoim obecnym 26 miesiącu życia, prawdopodobnie spał przez całą noc 15, może 20 razy. Wydawał się być nieregularny, nigdy nie zdarzyło się to dwie noce z rzędu.

On jest łatwy jak ciasto do spania. Jemy kolację, potem myjemy zęby, czytamy książki, a potem do łóżka. On prawie zawsze idzie prosto do łóżka. Albo, jeśli nie, rozmawia z samym sobą przez chwilę, a potem kładzie się spać. Tak czy inaczej, interwencja rodziców w tym momencie jest bardzo niezwykła.

W najlepszym wypadku budził się może raz w nocy. Zazwyczaj postępował według pewnego schematu. Powiedzmy, 12:30 każdej nocy. Potem po 3 tygodniach jego wzorce mogą się zmienić, może budzi się o 2:30 każdej nocy.

Ostatnio jest to 3 razy w nocy. Dzieje się to 1:30-2 godziny, prawie jak na końcu cyklu snu.

Czasami wraca do snu. Czuję, że mam całkiem niezłe przeczucie, kiedy to się stanie, a kiedy nie. Niestety, jest to bardzo duży wyjątek, a nie reguła.

Kiedy wchodzimy do jego sypialni, jest to bardzo minimalna interakcja. Zazwyczaj nawet nie będę z nim rozmawiać. Umieszczam go ponownie w jego łóżeczku, oddaję mu z powrotem jego smoczek (w tym momencie zwykle się gubi), a następnie ponownie przykrywam go kocem. Mogę tam być może przez 5 sekund, a to wszystko, co trzeba, a on jest dobry. Do 2 godzin później, kiedy obudzi się z powrotem.

Wydaje się, że budzi się prawie na końcu każdego cyklu snu. I zamiast przez to spać, albo przewracać się i wracać do snu, zaczyna płakać i nie przestaje aż do 5 sekund, które spędzam na robieniu kocyka/ smoczka.

Po 2 latach, jesteśmy na końcu rozumu. Po prostu nie wiem, co robić. Niektóre rzeczy próbowaliśmy:

  • Bez koca (mieszkamy w gorącej/wilgotnej okolicy, klimatyzacja jest ustawiona na 74 w nocy)
  • Z kocem (super miękki polar, a czasem bardzo lekki jednowarstwowy koc typu blaszanego (pomyślcie o tych cienkich kocach do swatania).
  • Kiedy był młodszy, próbował zostawić filiżankę wody (nigdy jej nie używał)
  • Z wypchanymi zwierzętami, z żadnym
  • Z smoczkiem. To zawsze było dla niego koniecznością. Zgodnie z sugestią pediatry na jednorocznym (a może 15-miesięcznym?) badaniu, powiedział, że wystarczyło włożyć kilka dodatków do łóżeczka. Jeśli je straci, będzie miał większe szanse na znalezienie go na własną rękę. To kompletnie odwrotnie, bo teraz oczekuje, że będzie miał jednego w ustach i przynajmniej jednego w rękach. Nie jestem pewien, czy ma to związek z jego problemem ze spaniem, czy też nie, ponieważ miał on problem jeszcze przed tym.
  • Z nieco chłodniejszym ustawieniem AC. Chociaż w zimie utrzymujemy dom na poziomie 67 lub wyższym, a problem utrzymywał się przez ostatnią zimę.
  • Próbowałem tylko wbić głowę w drzwi i powiedzieć mu, aby wrócił do spania, zamiast robić rutynę z kocami/maszkami. Pomysł polegający na tym, by złamać mu potrzebę tej pomocy z naszej strony. To zwykle nie działa. Czasami uspokaja się na 15 minut, a potem znów zaczyna się robić zamieszanie.
  • Prowadzimy w pokoju mały wachlarz skrzyniowy. Jest lekko wycelowany w niego. Minęło trochę czasu, odkąd próbowaliśmy bez niego. Może spróbuję jeszcze raz dziś wieczorem.
  • Próbowałem pozwolić mu trochę popłakać. On po prostu pracuje w stanie, który zabiera mu jeszcze więcej czasu, by zasnąć, gdy my próbujemy pomóc. Raz czy dwa razy nawet zwymiotował, że jest tak rozpieszczony (wydaje się być bardzo… śluzowatym płaczem). Kończy się na nim kaszlem, potem wymiotowaniem)

Po prostu nie wiemy, co robić. To ważne, żeby wszyscy się dobrze wyspali. Ten niedawny kupiony z budzenia się 3 razy w nocy jest niesamowicie trudne do czynienia z. Wszelkie sugestie byłyby mile widziane. Pomóżcie nam, proszę!

Odpowiedzi (7)

8
8
8
2012-09-11 12:41:20 +0000

Daliśmy naszemu synowi smoczek, gdy miał około 7mo lat, myśląc, że pomoże mu to zasnąć [etc], ale w rzeczywistości oznaczało to, że obudzi się, gdy wypadnie mu z ust. Tak więc, powodowało to więcej problemów niż rozwiązało. Szybko odłączyliśmy go od smoczka, zastępując go miękką zabawką http://www.cuski.com/ ), którą przeżuwa. Nadal sypia z nim teraz, po 2,3 roku, i był nieoceniony, gdy ząbkował. W zasadzie żałujemy, że kiedykolwiek zaoferowaliśmy mu ten smoczek!

Inną rzeczą, którą zrobiliśmy, było to, że zawsze przechodziliśmy przez to, kiedy dzwonił (więc zawsze wiedział, że będziemy tam, jeśli będzie się bał, itp. To zawsze będę ja (tata), więc zawsze ta sama osoba, ta sama kojąca rutyna.

Chyba nie powiedziałem niczego, o czym nie pomyślałeś - jedyną inną sugestią, jaką mam, jest sprawdzenie wilgotności w pokoju. Stwierdziliśmy, że nasz syn spał lepiej, gdy w pokoju było zbyt mało wilgoci i budził się z kaszlem.

Mam nadzieję, że wszystko się dla Ciebie zmieni.

5
5
5
2012-09-11 19:45:51 +0000

Ludzie nie uczą się jak robić rzeczy bez praktyki. Nauczenie się wracać do spania samemu nie jest niczym innym. Oznacza to, że najpierw musisz zdecydować, czy to jest ważniejsze dla niego, aby nigdy nie musiał walczyć, czy ważniejsze dla niego, aby nauczyć się tej umiejętności. Niefortunny fakt rodzicielstwo jest że ja jest niemożliwy robić oba.

Inni ludzie wspominali pacyfikatora jest prawdopodobnie robić więcej krzywdzie niż dobru. Jednym ze sposobów, które uznałem za pomocne, jest pozwolenie im na używanie smoczka podczas kołysania go do snu, ale delikatne wyciągnięcie go zanim położysz go do łóżka. W ten sposób nie przestraszą się, gdy nagle wypadnie.

Druga rzecz to uczenie strategii do usypiania, praktyka strategia, i incentrowanie strategia.

Uczenie powinno być irytująco specyficzne. Rodzice często pomijają krok, który ich zdaniem jest oczywisty. Nie jest to oczywiste dla dwulatka. Nawet mojemu pięciolatkowi muszę dawać instrukcje typu: “Przestań płakać”. Połóż się. Podciągnij pokrywy. Zamknij oczy. Idź spać.“ Jeśli przeskoczę krok, on tego nie zrobi. A tak, kiedy dzieci tylko płaczą o uwagę, są zazwyczaj doskonale zdolne do zatrzymania się, kiedy się o to prosi. Z jakiegoś powodu nigdy nie przychodzi wielu rodzicom do głowy, aby prosić.

Praktyka powinna być bardzo spójna. Za każdym razem używaj tych samych słów. Może zrób z tego piosenkę. Nie pomijaj strategii "tylko ten jeden raz”, bo jesteś zmęczony. Im bardziej konsekwentny jesteś, tym szybsza będzie nauka. Miej próby na czas w łóżku.

Incentymentyfikacja oznacza, że chcesz, by podążał za strategią. Jeśli bardziej pożądane jest robienie tego w stary sposób, to właśnie to zrobi. Najłatwiejszym i najbardziej bezpośrednim bodźcem jest prawdopodobnie twoja własna obecność. Zadzwoń do niego przez drzwi, żeby zrobił pierwszy krok, żebyś mógł wejść. Jak już to zrobi, zrób dwa pierwsze kroki, itd. Po tym jak zrobi wszystkie kroki z tobą po drugiej stronie drzwi, czekaj coraz dłużej, aby przejść do jego drzwi. Stopniowe przechodzenie nie tylko ułatwia mu to, ale także ułatwia tobie.

5
5
5
2012-09-11 13:13:34 +0000

Masz moje najgłębsze współczucie. Mam kilka sugestii, które mogą pomóc.

Make a bedtime book? Pierwszy syn mojego przyjaciela miał takie same problemy. Nie spał przez całą noc, dopóki nie miał około dwóch i pół roku. Oto, co zrobili:

Dostali kilka dobrych książek na dobranoc i opowiadali o tym, jak bardzo byli pewni, że będzie spał całą noc, nie potrzebując mamy i taty, tak jak bohaterowie książek.

Potem zrobili mu własną książkę na dobranoc, w której były jego zdjęcia. Opowieść ta opisuje jego rutynę snu, od mycia zębów po zakładanie piżamek, po zasypianie i czucie się tak przytulnie i spanie przez całą noc. Skończyło się na tym, że obudził się rano i został pogodnie przywitany przez rodziców, którzy byli tak szczęśliwi mogąc go zobaczyć.

Kilka dni z jego nową książką, a on spał całą noc.

Zmień jego czas do spania? Może być tak, że idzie spać tylko trochę za wcześnie lub trochę za późno. My mieliśmy problem z najstarszym (który dobrze spał, ale potem zaczął budzić się w nocy) kiedy miał około trzech lat, ale położenie go do łóżka trochę później to naprawiło.**

Mały problem? Nasz maluch (który też ma 26 miesięcy)** Jest zdeterminowany, aby wydostać się z pieluch, aby móc nosić bieliznę, jak jego brat, więc szczególnie denerwuje go budzenie się i bycie mokrym. Po południu ograniczyliśmy ilość przyjmowanych przez niego płynów i położyliśmy go na toalecie przed snem, co wydaje się być pomocne.

Gorąco polecam również The No-Cry Sleep Solution , szczególnie jeśli metoda “płacz-wyjście” jest dla niego przykra. Bardzo nam to pomogło. Powodzenia. Mam nadzieję, że znajdziecie jakieś rozwiązanie.

2
2
2
2012-11-01 05:03:00 +0000

H

2
2
2
2013-03-19 14:51:07 +0000

Moja córka, która ma 2 lata i 3 miesiące, przechodzi teraz przez ten sam problem, ale szczerze mówiąc, nigdy nie spała dobrze. Próbowaliśmy tak wielu rzeczy, ale pozwalanie jej płakać w końcu zadziałało na nas. Ale w końcu przestała, i zaczęła mieć kłopoty. Zmodyfikowaliśmy jej dietę, ponieważ okazało się, że nie radzi sobie dobrze z produktami mlecznymi i byliśmy zaskoczeni widząc, jak wiele rzeczy zawiera nabiał. Ale… ale… jest jedna rzecz, o której nigdy nie myśleliśmy, a czasami wielu zdaje się nie myśleć. Sprawdźcie, czy wasz syn/córka nie ma niedoboru witamin. Dowiedzieliśmy się prawie 2 lata później niż ona była bardzo słaba w IRON… tak IRON, i witamina D. Spoglądamy włącznie z nimi i to była natychmiastowa zmiana. Zdecydowanie sugerowałbym, żeby przyjrzeć się jej krwi. Na początku było ciężko, ale na końcu był to cud. Znowu ma problemy ze snem, ale tnie swoje 2-letnie trzustki, więc nie jesteśmy pewni, czy to jest przyczyną. Ale położymy ją do łóżka trochę później niż normalna rudowłosa 945 teraz. Cały dzień oszczędzał jej czas na światłach. Skarży się, że ma koszmary, ale w tym wieku to jedna rzecz na raz. Sugeruję, aby przyjrzeć się poziomowi krwi twojego dziecka. To wszystko, co mogę zapewnić.

2
2
2
2012-09-11 09:34:50 +0000

Dzieci, które budzą się często w nocy, robią to, ponieważ zwracają na siebie uwagę. On wie, że bez względu na wszystko, przyjdziesz. Poza tym, dzieci w jego wieku nie powinny już używać smoczków. Więc zgubcie smoczek, i przestańcie wchodzić do jego pokoju za każdym razem, gdy się obudzi. Będzie płakał i płakał, może kilka razy zwymiotować (oczywiście będziecie musieli wejść, jeśli będzie szczekał), ale nauczy się sam się osiedlać. Pomoże mu w tym kilka komfortowych zabawek i/lub ulubiony koc.

Szczerze mówiąc, to bardziej zależy od Ciebie niż od niego. To będzie trudne dla Ciebie, ponieważ będziesz chciał interweniować, i sprawi, że kilka nieprzyjemnych nocy, ale tylko w ten sposób będziesz mógł sprawić, że on będzie spał przez całą noc.

0
0
0
2014-06-13 10:52:55 +0000

Wy wszyscy po prostu zadbajcie o to, by wasze pociechy bawiły się fizycznie każdego dnia - będą tak zmęczone, że będą dosłownie zaczynały błagać o sen i nigdy nie obudzą się w środku nocy.