Wypróbowaliśmy kilka grup małych dzieci w lokalnym okręgu szkolnym, a on spotkał dzieci w miejscach publicznych, takich jak park i place zabaw z pewną częstotliwością. Jesteśmy przyjaciółmi innej pary, która ma córkę o kilka miesięcy młodszą, ale widujemy się z nimi tylko jeden wieczór co miesiąc lub dwa.
Z mojego własnego dzieciństwa pamiętam, że potrzebowałam godzin, aby zacząć być nawet widoczna dla innych dzieci i kolejnej godziny, aby zacząć się z nimi komunikować, chociaż chodziłam do przedszkola każdego dnia pracy. Chodzi o to: Dzieci potrzebują czasu, aby przystosować się do nowych środowisk i nowych innych dzieci. Inne dzieci na początku są zupełnie obce i pozostaną mniej lub bardziej obce, jeśli dziecko będzie je widziało tylko raz w miesiącu.
Ostatnio babcia zdecydowała się wrócić do pracy na pełen etat. Umieściliśmy nasze dziecko w przedszkolu domowym z kobietą, która opiekuje się własnym synem i jednym innym chłopcem (18 miesięcy i 24 miesiące).
Zupełnie nowe środowisko.
Minęły już prawie dwa tygodnie, a on nie wydaje się dostosowywać. Nasz dostawca mówi, że przez większą część dnia wydaje się być niespokojny. Obserwuje innych chłopców, ale nigdy tak naprawdę nie wchodzi z nimi w interakcje ani nie bawi się. Mówi nam, że utrzymywanie włączonej muzyki pomaga mu się nieco zrelaksować, ale nadal jest bardzo skory do dorosłych i ma tendencję do płakania, gdy zostaje sam na sam z pozostałymi dwoma chłopcami, nawet na chwilę.
Myślę, że to już może być uczucie bycia “nowym”, bycia dodanym do grupy, ale nie wiedząc jak nawiązać kontakt i być “częścią grupy”. Może to samo uczucie, które miałam każdego ranka w przedszkolu.
Jak bardzo powinnam się martwić? Czy powinnam po prostu nadal dawać mu czas na dostosowanie się? Czy powinniśmy aktywnie poszukiwać więcej możliwości interakcji z dziećmi? Czy muszę rozmawiać o tym z naszym pediatrą?
Może być za wcześnie na diagnozę, ale ja nie jestem psychologiem dziecięcym i oni mogą widzieć rzeczy inaczej. Tak, powinieneś szukać więcej możliwości. Dziecko musi pokonać tę barierę społeczną bycia nową osobą w grupie, nie tylko z innymi dziećmi, ale także w późniejszym życiu. Jeśli tak się stanie, dziecko może patrzeć na smutne dzieciństwo z fobią społeczną będącą jego codziennym towarzyszem. Bardzo wątpię, aby pediatra miał kwalifikacje do oceny tej sytuacji. To nie jest ich praca. Może powiedzieć coś uogólnionego o małych dzieciach i możliwości zmiany tego wszystkiego później. Oczywiście, że tak, ale należy zwrócić uwagę na to, jak to zachowanie się rozwija i być może w wieku 5 lub 6 lat cofnąć się o krok i spojrzeć na całość. Czy dziecko łączy się wtedy z innymi dziećmi? Jeśli sytuacja jest nieco podobna do obecnej, proszę udać się do psychologa dziecięcego i pozwolić mu pomóc. Brak walki z rozwijającą się fobią społeczną może prowadzić do poważnych problemów w późniejszym okresie życia. Mówię tu z własnego doświadczenia. Moi rodzice nigdy nie uważali za konieczne, aby mnie sprawdzać. Z powodu mojej fobii społecznej straciłam tak wiele możliwości i nie doświadczyłam wielu rzeczy, które są uważane za normalne dla wielu dzieci i młodzieży, to naprawdę smutne, że nie miałam tego wszystkiego, tylko z powodu czegoś, co powinno być zwalczane o wiele wcześniej. Zamiast tego moi rodzice po prostu myśleli o takich rzeczach jak:
On jest po prostu nieśmiały. Zniknie, gdy będzie starszy.
Albo:
On jest po prostu spokojny, lubiący inne rzeczy niż inne dzieci.
I to od ponad 20 lat. Nie cofnęli się ani na krok i naprawdę nie zobaczyli, jak bardzo cierpiałam z tego powodu w dzieciństwie. Nie widzieli, jakiego rodzaju doświadczeń nigdy nie przeżyłem, nie potrafili właściwie wyrazić swoich emocji, nie potrafili rozmawiać z tą dziewczyną, którą lubiłem, nie potrafili sięgnąć po możliwości, z powodu niskiej pewności siebie. Żałuję, że nie piszą o psychologii jako o drobnej sprawie, ale że nie wiedzą o niej więcej. Nie wszystko było złe. Wspierali moje hobby. Proszę nie popełnić tego samego błędu i pozwolić dziecku cierpieć przez dzieciństwo. Ma to poważne konsekwencje nawet dla dorosłości.
Nie mówię, że nie powinieneś pozwolić dziecku czytać książek, ani robić tego samemu. Dzieci powinny być zachęcane do rozwijania swojego umysłu i talentów. Bądź bardzo świadomy sytuacji, w których dziecko wybiera samotność zamiast interakcji i sprawdź, czy fobia może być problemem.